Wiem jak trudno znaleźć pieczywo dobrej jakości jeśli w okolicy nie ma piekarni z prawdziwego zdarzenia. Próżno go szukać w supermarketach, gdzie królują głęboko mrożone produkty często tylko z nazwy pełnoziarniste. dlatego podrzucam dziś fajny pomysł na alternatywę dla kupnego pieczywa.

Wypiekanie własnego pieczywa może wydawać się skomplikowanym procesem. Ale wcale nie trzeba bawić się z zakwasem czy zaczynem drożdżowym, żeby upiec pełnoziarniste bułeczki. Oczywiście nie będą one takie same jak te z piekarni, ale za to dają mnóstwo możliwości na rozmaite wariacje smakowe i dodatki. 

Ja przygotowałam bułeczki w dwóch wersjach – buraczane i pietruszkowe. Dzięki użytym składnikom bułeczki zyskały ciekawy kolor i oczywiście fajny, wyrazisty smak 🙂

A Wy pieczecie własne pieczywo w domu? Macie sprawdzone przepisy?

PEŁNOZIARNISTE BUŁECZKI BURACZANE I PIETRUSZKOWE

Buraczane

• Buraka obrać ze skórki i umyć, pokroić go z kostkę i zblendować z jajkami na gładką masę (lub możecie zblendować tak, że zostaną małe kawałki buraka jeśli chcecie czuć je w gotowych bułeczkach)

• Do masy dodać mąkę oraz płatki i jogurt, wymieszać dokładnie

• Masę doprawić

• Przelać masę do ceramicznych kokilek 

• Piec około 40-45 minut w 190 stopniach

Pietruszkowe

• Natkę pietruszki zblendować z jajkiem i jogurtem na gładką masę

• Dodać płatki, mąkę oraz posiekane drobno oliwki i suszone pomidory

• Masę doprawić ziołami

• Przelać masę do ceramicznych kokilek 

• Piec około 40-45 minut w 190 stopniach