Kokosowy pudding chia

Gdzie czai się cukier, czyli czy cukier w płatkach fit jest bardziej fit?

Kokosowy pudding chia

 

 

 

Cały ten cukier – źródło kalorii ma znaczenie


Znacie na pewno historię Damona Gameau, który w ramach eksperymentu przez 60 dni zjadał codziennie 40 łyżeczek cukru. Oczywiście nie wyjadał ich tak po prostu z cukiernicy. Najciekawsze jest właśnie to, że jadł tylko pozornie zdrowe produkty takie jak płatki musli, jogurty, soki owocowe, koktajle. I co więcej liczba kalorii jaką spożywał pozostała dokładnie taka sama jak przed rozpoczęciem eksperymentu. Mimo to w ciągu zaledwie dwóch miesięcy przytył około 8kg, a jego wyniki badań dramatycznie się pogorszyły.

Przykład Damona udowadnia, że źródło kalorii ma ogromne znaczenie i diety typu IIFYM (if it fits your macros) są kompletnym nieporozumieniem. Nawet jeśli uda się utrzymać sylwetkę jedząc śmieci, ale kontrolując ilość kalorii, to stan naszej skóry, paznokci, włosów i przede wszystkim nasze zdrowie i samopoczucie nie pozostaną na to obojętne.

Cukier, cukier, cukier… wszędzie czai się cukier

 

Podobno gdybyśmy usunęli ze sklepowych półek wszystkie produkty zawierające cukier dodany, musielibyśmy wyeliminować około 80% z nich. Co oznacza, że jeśli robiąc zakupy wybierasz przypadkowe produkty bez sprawdzenia ich składu, w pewnością w większości będzie czaił się cukier.

Nasze organizmy nie są przystosowane do spożywania takich ilości cukru jak ma to miejsce obecnie. Kiedyś głównym źródłem słodyczy były świeże owoce, które dostępne były tylko sezonowo, a więc były raczej rarytasem niż codziennym posiłkiem.


Dziś koncerny spożywcze wydają grube miliony na badania, żeby w swoich produktach uzyskać takie proporcje cukrów, tłuszczy i soli, które w maksymalny sposób pobudzą nasze kubki smakowe i prosto mówiąc uzależnią nas od siebie. Jest to tak zwany punkt rozkoszy czyli poziom, kiedy pragnienie słodyczy osiąga najwyższy punkt, a my chcemy ciągle wracać po więcej.

Cukier jak używka


Cukier nas uzależnia. W badaniach udowodniono, że pobudza ona te same obszary mózgu, które aktywowane są przy zażywaniu kokainy. Dlatego nie potrafimy zatrzymać się na jednej kostce czekolady. Co więcej spożywając zbyt dużo cukru nasz mózg dostaje zbyt wiele bodźców co sprawia, że ma problem z rozpoznaniem sygnałów sytości. Oznacza to, że nie dostajemy sygnału, że jesteśmy już najedzeni i w efekcie zjadamy coraz więcej, mimo, że nasz organizm tego nie potrzebuje.

 

Dlaczego powinieneś się z nim rozstać


Kiedy jemy produkty zawierające cukier w naszym organizmie wytwarzana jest insulina. Ma ona za zadanie “wpuścić” cukier do komórek, żeby obniżyć jego stężenie we krwi. Jeśli spożywamy umiarkowane ilości cukru ten mechanizm działa poprawnie. Kiedy jednak dostarczamy zbyt duże jego ilości, nasz organizm produkuje coraz więcej insuliny a nasze komórki stają się na nią coraz bardziej odporne. Jeśli ten stan będzie utrzymywał się przez dłuższy czas może dojść do tego, że nasze komórki całkowicie uodpornią się na działanie insuliny. W efekcie cukier będzie cały czas krążył we krwi, czyli jego stężenie będzie stale na wysokim poziomie. A to najprostsza droga do cukrzycy i innych nieprzyjemnych powikłań.

Poza tym (o ile nie robimy akurat 50-tego kilometra w biegu rzeźnika 😉 nasz organizm nie jest w stanie spożytkować takiej ilości dostarczonej energii, a zatem to co zostanie odłoży na później w postaci tkanki tłuszczowej.

Kolejną ‘atrakcją’, którą zapewnia nam cukier jest zaburzenie równowagi naszej flory jelitowej. Cukier sprzyja rozwojowi pleśni i grzybów, o czym możesz przekonać się robiąc wypieki na drożdżach – żeby zaczyn drożdżowy zaczął pracować potrzebna jest choćby odrobina cukru. Kiedy więc w naszych jelitach zadomowią się nieproszeni goście w postaci grzybów i bakterii, układ trawienny zaczyna szwankować. A stąd już prosta droga do alergii, chorób autoimmunologicznych i wielu innych. 

Jeśli jednak to wszystko Cię nie przekonuje, to na koniec mam jeszcze jeden smaczek – nadmierne spożycie cukru powoduje znacznie szybsze starzenie się. A to dlatego, że nasz ulubiony słodki przyjaciel przyspiesza rozkład kolagenu i elastyny w skórze. To te składniki, które są odpowiedzialne za napięcie, elastyczność i młody wygląd naszej skóry.


Cukier pod kryptonimem – jak przemycić cukier i zwieść konsumenta


Jednym z chwytów, który na mnie osobiście działa jak płachta na byka są slogany „bez dodatku cukru” lub tym podobne. Po przeczytaniu składu okazuje się, że rafinowanego cukru dodanego faktycznie tam nie znajdziemy, za to jest cała litania jeszcze gorszych wynalazków. Lista dodatków słodzących używanych w produktach, nawet uznawanych powszechnie za zdrowe jest imponująca:


Słowo cukier nie pada, a więc opakowanie nie kłamie… niestety tylko pozornie.
Sprawdzajmy zatem dokładnie co zostało ukryte w składzie produktu, żeby nie dać się nabrać na tego typu sztuczki.

Podobnie bywa często z produktami typu light. Jeśli żywność zostaje pozbawiona tłuszczy, to coś musi go tam zastąpić. Nierzadko niestety są to cukry i słodziki. Co więcej tłuszcze zawarte w pożywieniu spowalniają proces trawienia. W przypadku spożywania produktów odtłuszczonych cukry w nich zawarte szybciej przedostaną się do naszego układu krwionośnego podnosząc poziom insuliny. Poza tym produkt pozbawiony tłuszczów staje się mniej sycący, co często oznacza, że zjemy go więcej.

Od kiedy cukier jest fit?


Niestety obecnie cukier w rozmaitych formach dodawany jest do większości produktów spożywczych. Znajdziemy go w takich produktach, gdzie kompletnie byśmy się go nie spodziewali, także tych powszechnie uznawanych na zdrowe. Kilka przykładów:


  • Płatki musli – nawet 4-6 cukru łyżeczek na porcję
  • Gotowe owsianki – 2-3 łyżeczki na porcję
  • Jogurty owocowe – 3-4 łyżeczki na porcję
  • Jogurty proteinowe – nawet do 6 łyżeczek na porcję
  • Batoniki zbożowe i białkowe – 3 łyżeczki
  • Soki owocowe (w tym 100% i multiwitaminy…) – nawet do 5 łyżeczek w szklance
  • Ketchup – łyżka cukru w jednej łyżce produktu
  • Musztarda
  • Sosy sałatkowe
  • Gotowe sałatki z sosami
  • Sosy do ryżu/makaronu
  • Paczkowane pieczywo
  • Produkty typu light
  • Owoce w puszce
  • Wędliny


Przykładowo w jednych z najpopularniejszych płatków śniadaniowych uznawanych za produkt “fit” w składzie ukryty jest cukier pod 5 postaciami: cukier, syrop cukrowy, melasa cukru trzcinowego, ekstrakt słodowy jęczmienny, syrop glukozowy… 

Hmmm może coś mnie ominęło, ale… od kiedy cukier jest “fit”?

A teraz jeszcze jedna ciekawostka. Poniżej skład kilku produktów, które znalazłam na dziale zdrowa żywność. A pierwsze trzy z nich – uwaga – opisane jako “bez cukru”…



Oczywiście ktoś może powiedzieć, że wszystko jest dla ludzi i spożywanie cukrów w umiarkowanych ilościach nie zaszkodzi. Problem w tym, że jedząc produkty, w których cukru się nie spodziewamy, nie jesteśmy w stanie kontrolować tej umiarkowanej ilości cukru. Czy z każdą łyżeczka ketchupu czy musztardy dodaną do obiadu przeliczasz to na łyżeczki cukru? Albo jedząc tosty z wędliną, wyliczasz ile cukru znalazło się w kawałkach, które zjadłeś? Cukier to nie tylko słodycze, musimy być tego świadomi i zacząć kupować i jeść świadomie. 

Można zjeść ciastko i mieć ciastko


Na koniec optymistyczna wiadomość – możemy spokojnie dalej cieszyć się słodkościami. No bo co to za życie bez odrobiny słodyczy? 😉 Wystarczy zamienić te naszpikowane cukrem i słodzikami na takie, które słodycz czerpią z natury 😉 Zaspokoją nasze pokusy, a przy okazji dostarczą zdrowych i cennych składników. Częstujcie się inspiracjami na zdrowe słodkości, wkrótce pojawi się ich znacznie więcej.